Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Uganda/ A jednak wojna


01 styczeń 2005
A A A

Wydaje się, że wbrew wcześniejszym nadziejom wojna nie opuści jeszcze udręczonej Ugandy. Prezydent tego państwa Yoweri Museveni wydał dziś swojej armii rozkaz wznowienia działań przeciwko rebeliantom z LRA po tym jak w ostatniej chwili załamały się rozmowy o zawieszeniu broni.

Rebelianci odmówili w ostatnim momencie złożenia podpisów pod porozumieniem o twałym zawieszeniu broni zasłaniając się koniecznością przeprowadzenia konsultacji i ponownego rozpatrzenia postanowień porozumienia. Wkrótce później strona rządowa oskarżyła LRA o atak na siły armii w pobliżu położonego w północnej Ugandzie miasta Gulu. Jeśli te informacje się potwierdzą (LRA jak na razie zachowuje milczenie w tej sprawie) oznaczałoby to, że 46 dniowe ograniczone zawieszenie broni ogłoszone na czas negocjacji, przestało ostatecznie obowiązywać.

Prezydent Museveni wezwał rebeliantów do kapitulacji sugerując, że w przeciwnym wypadku armia rozprawi się z nimi krwawo. Jednocześnie jednak jego otoczenie podkreśla, że kwestia wznowienia negocjacji jest wciaż otwarta.

za BBC i Mail&Guardian