Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Boliwia: Lula podpisuje kontrakty na wiecu Moralesa


23 sierpień 2009
A A A

330 mln USD kredytu na autostradę i sprowadzanie boliwijskich tekstyliów zapowiedział wczoraj w Boliwii Inacio Lula da Silva. Stało się to w mateczniku prezydenta Boliwii, na 4 miesiące przed wyborami.

ImagePrezydent Brazylii został wczoraj (22.08.) gorąco przyjęty w Boliwii: około 5 tys. osób zebrało się na stadionie w miejscowości Villa Tunari. Prezydent Brazylii podpisał kontrakt na kredytowanie autostrady, zapowiedział preferencyjne cła na boliwijskie tekstylia i wsparł Moralesa w walce o reelekcję. Ten zaś nazwał Lulę „współczesnym Indianinem” i zakończył swoje przemówienie krzycząc „niech żyje koka, śmierć Jankesom”.

Villa Tunari znajduje się w regionie uprawy koki w departamencie Cochabamba – to stąd pochodzi Evo Morales i tutaj zaczęła się jego kariera polityczna. W tym mieście ma brać początek autostrada, której budowę wesprze brazylijski rząd. Drugi jej koniec wyznaczono w San Ignacio de Moxos, w Amazonii. Droga ma zintegrować Amazonię z resztą kraju.

Kupując tekstylia z Boliwii po preferencyjnych cenach, Brazylia zastępuje na rynku USA. W 2008 prezydent Bush wycofał niskie cła na boliwijskie produkty. Decyzję tę sprowokował Morales, wyrzucając ambasadora USA i urzędników z amerykańskiej agencji antynarkotykowej DEA, oskarżonych o spisek przeciw niemu. W lipcu br. prezydent Obama podtrzymał decyzję poprzednika. Obecnie, Boliwia odpowiada za 70% importu kokainy do Brazylii.

Lula i Morales rozmawiali także o nowym układzie USA-Kolumbia, który przewiduje zwiększoną obecność wojsk USA w regionie. Prezydenci uzgadniali wspólne stanowisko w tej sprawie przed zbliżającym się szczytem Unii Narodów Południowoamerykańskich (Unasul) w Argentynie.

Na podstawie: O Estado de São Paulo, O Globo, AFP