Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Meksyk: uwolniono porwanych emigrantów


07 maj 2015
A A A

Policja w Meksyku uratowała ponad stu emigrantów porwanych przez gang przemytników ludzi. Ofiary były przetrzymywane w domu nieopodal Miasta Meksyk. Większość uprowadzonych pochodziła z Ameryki Centralnej - 33 osoby z Gwatemali, 23 z Salwadoru i 18 z Hondurasu. Wśród zakładników znalazło się również 23 Hindusów i 5 obywateli Sri Lanki. Spośród porwanych osób 14 to dzieci.

W akcję uwolnienia emigrantów zaangażowanych było prawie 100 agentów. Policja twierdzi, że na trop gangu naprowadził ją Gwatemalczyk, któremu udało się zbiec z niewoli. Szef lokalnej policji, Alfredo Morquecho, stwierdził, że emigranci są w relatywnie dobrej kondycji fizycznej. Meksykański rząd poinformował o planach repatriacji zakładników.

Według informacji, do jakich dotarła meksykańska gazeta “El Universal”, gangsterzy podłączyli ogrodzenie otaczające budynek, w którym przetrzymywano porwanych ludzi, do prądu. Miało to na celu uniemożliwienie im ucieczki.

Celem emigrantów było dostanie się do Stanów Zjednoczonych. Co roku tysiące osób przybywają do Meksyku, by następnie przekroczyć granicę z USA. Takie wyprawy są niezwykle niebezpieczne, a ich uczestnicy często ulegają oszustwom i przemocy. Zdarza się, że emigranci zostają porywani dla okupu lub zabici, gdy ich rodziny nie są w stanie zapłacić żądanej kwoty. Taka sytuacja miała miejsce w Tamaulipas trzy lata temu, kiedy to 72 osoby straciły życie z rąk kartelu narkotykowego Los Zetas.

Źródło: BBC

Fot. Norbert Nagel (CC-BY-SA)