Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Daleki Wschód Trzęsienie ziemi nawiedził północno-wschodnią Japonię

Trzęsienie ziemi nawiedził północno-wschodnią Japonię


07 kwiecień 2011
A A A

Trzęsienie ziemi o sile 7,4 stopni w skali Richtera nawiedziło północno-wschodnią Japonię. Jak dotąd brak doniesień o ewentualnych ofiarach i stratach materialnych. Epicentrum wstrząsów znajdowało się w prefekturze Miyagi, ponad 300 kilometrów od stolicy kraju - Tokio. Japońskie władze wydały ostrzeżenie przed tsunami. Fale mogą osiągać wysokość jednego metra. Wstrzymany został ruch pociagów na kilku trasach.

Wstrząsy były odczuwalne w Tokio, a także w Fukushimie, gdzie znajduje się uszkodzona w czasie niedawnego silnego trzęsienia ziemi elektrownia atomowa. Kierownictwo elektrowni "Fukushima-1" poinformowało, że w siłowni nie odnotowano żadnych uszkodzeń, a zagrożenie skażeniem radioaktywnym nie wzrosło. Według agencji Kyodo, inna elektrownia atomowa w prefekturze Ibaraki pracuje normalnie. Blisko miesiąc temu Japonię nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 8 i 9 dziesiątych stopnia w skali Richtera. Wstrząsy wywołały olbrzymie fale tsunami. W kataklizmie zginęło około 10 tysięcy osób.