Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Iran: Opozycja zapowiada dalsze manifestacje, rząd oskarża media

Iran: Opozycja zapowiada dalsze manifestacje, rząd oskarża media


24 czerwiec 2009
A A A

Manifestanci zbiorą się przed parlamentem. Wcześniej podczas demonstracji dochodziło do zamieszek, w których zginęło co najmniej 19 osób.

ImageOpozycja zamierza demonstrować mimo ostrzeżeń Gwardii Rewlucyjnej, że stłumi wszelkie wiece. Zwolennicy Mira Husejna Mousawiego nadal domagają się anulowania wyników i powtórzenia głosowania. Wczoraj, Rada Strażników Konstytucji odrzuciła taką możliwość. Zgodziła się jedynie na przeliczenie 10 procent głosów.

Według Rady, podczas wyborów doszło do niewielkich nieprawidłowości. W 50 miastach głosy oddało ponad 100 procent uprawnionych do głosowania. W sumie nieprawidłowo oddano 3 miliony głosów, i ta liczba nie ma - zdaniem Rady - wpływu na wynik wyborów.

Irańskie władze oskarżają Zachód i media o wspieranie opozycji. Państwowa telewizja pokazała program, którego goście twierdzili, że działali pod wpływem BBC i Głosu Ameryki. Teheren zdymisjonował też czterech piłkarzy drużyny narodowej, za to że zdecydowali się protestować przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów. Podczas meczu założyli zielone opaski - symbol poparcia dla obozu Mira Husejna Mousawiego.

Irańskie siły bezpieczeństwa zatrzymały około 25 pracowników opozycyjnej gazety

Image
Ajatollach Ali Chamenei, fot. (cc) manilaryce, flickr
Irańskie siły bezpieczeństwa zatrzymały około 25 pracowników opozycyjnej gazety "Kalameh Sabz". Właścicielem dziennika jest Mir Husejn Mousawi, który przegrał w wyborach prezydenckich z Mahmudem Ahmadineżadem. Zwolennicy opozycyjnego kandydata od półtora tygodnia organizują manifestacje i domagają się unieważnienia wyborów. Ich zdaniem wyniki głosowania zostały sfałszowane.

Międzynarodowy Komitet Ochrony Dziennikarzy poinformował, że w poniedziałek wieczorem siły bezpieczeństwa wtargnęły do siedziby gazety "Kalameh Sabz". Redaktor naczelny Alireza Beheshti powiedział perskiemu serwisowi Deutsche-Welle, że funkcjonariusze byli ubrani po cywilnemu, ale mieli ze sobą broń. Otoczyli oni dziennikarzy i zarekwirowali ich komputery. Policja przekonywała, że ma sądowy nakaz, ale nie przedstawiła go.

ImageIrański rząd już dziesięć dni temu zabronił wydawcom "Kalameh Sabz" publikowania gazety. Lokalne media informują, że dziennikarze byli wczoraj w siedzibie firmy po to, by odebrać wypłaty. Kilka godzin temu redaktor naczelny powiedział perskiemu Deutsche-Welle, że nie wie, dokąd zabrano pracowników dziennika. Niedługo potem Alireza Beheshti i jego syn także znaleźli się w rękach policji.

Od chwili ogłoszenia wyniku wyborów w Iranie tamtejsze siły specjalne zatrzymały około 40 dziennikarzy i pracowników mediów. Sześciu dziennikarzy zostało już skazanych.