Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Białoruś/ Kazulin krytykuje Milinkiewicza

Białoruś/ Kazulin krytykuje Milinkiewicza


01 kwiecień 2007
A A A

Akcje protestacyjne z 19 i 25 marca pokazały bezzasadność roszczeń Milinkiewicza w walce o pozycję lidera białoruskiej opozycji – uważa były kandydat na prezydenta Aleksandr Kazulin. Takie oświadczył wygłosił jego adwokat Ihor Rynkiewicz, który spotkał się ze swoim klientem, przebywajacym w obozie karnym.

„Władza zdusiła 25 marca opozycję w swoich objęciach” – tak, według słów adwokata, Kazulin scharakteryzował ostatnią akcję. Polityk uważa, że zachowanie liderów opozycji „mówi samo za siebie”. Ponadto według niego, zachowanie Aleksandra Milinkiewicza nie cechuje prawdziwa solidarność, lecz faktycznie prowadzi ku osłabieniu sił zjednoczonej opozycji. Image

„Przy takim zachowaniu opozycyjnych przywódców ja i inni więźniowie polityczni, zgnijemy w więzieniu. A to zmniejsza chęć i wiarę dużej ilości zwolenników zmian, aby podążyć za takimi liderami, walczyć z reżimem i wykazywać się obywatelską aktywnością” – zacytował Rynkiewicz.

Lider Białoruskiej Socjal-Demokratycznej Partii (Gromada) jeszcze raz potwierdził swoją opinię o konieczności przeprowadzenia Kongresu Sił Demokratycznych. Według jego oceny ci, którzy sabotują Kongres, wykazują się bezczynnością oraz pozornością wobec władz.

Były kandydat na białoruskiego prezydenta liczy, że Kongres odbędzie się 21-22 kwietnia, a jego decyzje będą ogłoszone podczas „Czarnobylskiego Marszu”.

Na podstawie: belapan.com, tut.by