Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Kirgiska opozycja wzywa do protestów

Kirgiska opozycja wzywa do protestów


28 lipiec 2009
A A A

Na konferencji prasowej we wtorek (28 lipca) lider opozycji Ałmazbek Atambajew wezwał do podjęcia akcji protestacyjnej wobec fałszerstwa wyników wyborów prezydenckich w Kirgizji. Zgodnie z informacjami Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) wybory prezydenckie z dnia 23 lipca br. zakończyły się zdecydowanym zwycięstwem urzędującego prezydenta Krumanbeka Bakijewa, który uzyskał ponad 75% głosów. Główny kontrkandydat Bakijewa – Atambajew – osiągnął wynik 8,4%. Zarówno OBWE, jak i szwedzkie przewodnictwo UE stwierdziły, że wybory w Kirgistanie nie spełniły międzynarodowych standardów.

OBWE wskazała, że podczas wyborów doszło do fałszowania wyników. Zauważono problemy z liczeniem głosów, przypadki wielokrotnego oddawania głosów i nieprawidłowości na listach wyborczych. Odnotowano także, że ubiegający się o reelekcję Bakijew korzystał z nieproporcjonalnie szerokich środków dla prowadzenia swojej kampanii wyborczej, włączając w to aparat państwowy.

ImageNa konferencji prasowej we wtorek (28 lipca) Atambajew poinformował o swojej wizycie w Rosji, w czasie której spotkał się z rosyjskimi politykami zainteresowanymi sytuacją w Kirgistanie. Jak podkreślił, Rosja jest ważnym, strategicznym partnerem kraju. Moskwa jednak póki co, nie zajmuje stanowiska w sprawie wyników wyborów. Prezydent Miedwiediew nie pogratulował jeszcze Bakijewowi sukcesu reelekcji.

Atambajew twierdzi że fałszerstwo wyników wyborów przyjęło masową skalę. Według jego opinii opozycja zdobyła w rzeczywistości nie 8%, a zwycięskie 60%. Jednocześnie oskarżył rząd o ograniczanie praw i swobód obywatelskich, w tym szczególnie wolności słowa i wezwał do ogólnonarodowego powyborczego protestu w dniu 29 lipca: „Zjednoczona opozycja wzywa wszystkich obywateli do wyjścia 29 lipca na pokojowe mityngi, pochody i inne akcje dla ochrony swoich praw i swobód, dla przyszłości naszej i naszych dzieci”. Głównym hasłem protestów ma być żądanie przeprowadzenia powtórnych wyborów prezydenckich. Zapowiedziane akcje mają mieć charakter bezterminowy, tj. ich zakończenie zależeć będzie według Atambajewa od samych uczestników.

ferghana.ru, rian.ru, novopol.ru, osw.waw.pl