Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Kirgistan/ Amerykańska baza pozostanie

Kirgistan/ Amerykańska baza pozostanie


05 czerwiec 2007
A A A

„Baza lotnicza ‘Manas’ w Kirgizji to wkład republiki w walkę ze światowym terroryzmem” - oświadczył Robert Gates, sekretarz obrony USA we wtorek (05.06). W czasie rozmów z przedstawicielami kirgiskich władz uzgodniono, że baza będzie funkcjonować do czasu ustabilizowania się sytuacji w Afganistanie.

„Podstawowy cel mojej wizyty w Kirgistanie to wyrażenie wdzięczności prezydentowi i narodowi za zapewnienie, że Talibowie nie wrócą do władzy w Afganistanie” - deklarował Gates w trakcie spotkania z prezydentem republiki Kurmanbekiem Bakijewem.

ImageBakijew oświadczył, że „współpraca Kirgistanu ze Stanami Zjednoczonymi bazuje na zasadach wzajemnego szacunki i wypełniania zobowiązań, których obie strony się podjęły” oraz zapewnił, że będzie tak dalej.

Sekretarz obrony USA wysoko ocenił wzajemne stosunki obu państw. Nawiązując do pojawiającej się ostatnio krytyki stacjonujących w Kirgistanie amerykańskich żołnierzy i braku ich odpowiedzialności za popełniane na terenie republiki przestępstwa, oświadczył, że umowy zawarte pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Kirgistanem nie odbiegają od tych, jakie zawarła ona z innymi koalicjantami walczącymi z terroryzmem. Jednocześnie Gates zapewnił, że Stany Zjednoczone odnoszą się ze zrozumieniem do stanowiska kirgiskich władz reagujących na incydenty, w których brali udział amerykańscy żołnierze. Dodał także, że amerykańska armia będzie dążyć do jak najszybszego rozwiązania kwestii drażliwych, oraz do niedopuszczenia by ponowne wykroczenia mieszkańców bazy miały miejsce.

W czasie wizyty amerykańskiego sekretarza obrony wdowa po Kirgizie zabitym przez żołnierza z bazy ‘Manas’ wystąpiła o możliwość spotkania z Gatesem. Brak odpowiedzialności Amerykanina za dokonane morderstwo wywołało w Kirgistanie falę oburzenia. Armia Stanów Zjednoczonych zaproponowała rekompensatę w wysokości 50 tys. dolarów, która nie satysfakcjonuje żony zamordowanego. Zapowiedziała ona, że jeśli władze bazy nie rozwiążą w odpowiedni sposób tej kwestii, swoich praw będzie dochodzić przed międzynarodowymi sądami i organizacjami.

Zabójstwo to zostało popełnione w grudniu 2006 roku i stało się jednym z podstawowych powodów wznowienia dyskusji w Kirgizji nad koniecznością istnienia amerykańskiej bazy w tym kraju.

Na podstawie: 24.kg, asiainform.ru