Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Cameron i Obama wzywają Kadafiego do ustąpienia

Cameron i Obama wzywają Kadafiego do ustąpienia


26 maj 2011
A A A

Przywódcy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii ponownie zaapelowali do Muammara Kadafiego o ustąpienie. Po wspólnych rozmowach w Londynie David Cameron i Barack Obama potwierdzili, że operacja powietrzna NATO w Libii ma na celu przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom kraju. Zapewnili też, że nie planują operacji lądowej w Libii.

Brytyjski premier David Cameron podkreślił, że przemiany w świecie arabskim są w interesie całej społeczności międzynarodowej. "Ludzie z Placu Tahrir i z Trypolisu chcą tego, co my już mamy - pracy i głosu. My wszyscy odczujemy skutki ich sukcesu lub porażki. Jeśli zwyciężą, przyniosą nadzieję wszystkim żyjącym w tych krajach, a także nam wszystkim na lepszy i bezpieczniejszy świat. Jeśli przegrają, wielu młodych ludzi z tamtego regionu będzie wciąż słuchało trujących głosów ekstremistów. Dlatego mobilizujemy społeczność międzynarodową, by chroniła mieszkańców Libii przed reżimem pułkownika Kadafiego. Nie można już wyobrazić sobie przyszłości Libii z rządzącym nią Kadafim. On musi odejść" - podkreślił Cameron.


Również prezydent Barack Obama wezwał Muammara Kadafiego do ustąpienia. Podkreślił, że siły NATO działają opierając się o mandat ONZ i że nie ustaną w wywieraniu presji na reżim Kadafiego. "Powodem dla którego rozpoczęła się interwencja w Libii, była ochrona miejscowej ludności. Wierzę, że osiągnęliśmy już znaczący postęp i że jeśli będziemy kontynuować działania w tym samym kierunku, to Kadafi w końcu ustąpi. David i ja zgodziliśmy się, że nasi żołnierze nie postawią nogi na libijskiej ziemi. Jednak jeśli wykluczamy wejście sił lądowych, mamy do czynienia z pewnymi ograniczeniami w działaniach z powietrza. To oznacza, że libijska opozycja tam na miejscu musi przejąć część odpowiedzialności" - powiedział Obama.


Przywódcy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii zapowiedzieli też, że przemiany w świecie arabskim będą jednym z głównych tematów rozpoczynającego się jutro we Francji szczytu państw grupy G8. David Cameron zadeklarował, że będzie namawiał uczestników spotkania do jasnego poparcia prodemokratycznych zmian w krajach arabskich. Obaj politycy wezmą udział w szczycie we francuskim Deauvillle.


Do spotkania Camerona i Obamy doszło w czasie, gdy siły NATO przeprowadzają intensywne bombardowania strategicznych celów w Trypolisie. Bomby spadają m.in. w rejonie budynków ufortyfikowanej bazy w której prawdopodobnie przebywa Muammar Kadafi. Zachodni dziennikarze obecni w Libii szacują, że są to najcięższe naloty od czasu rozpoczęcia w połowie marca operacji NATO w Libii.