Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Irlandia: Prymas wzbrania się przed dymisją

Irlandia: Prymas wzbrania się przed dymisją


16 marzec 2010
A A A

Prymas Irlandii Sean Brady opiera się naciskom i nie zamierza podać się do dymisji w związku ze swoją rolą w wyciszaniu skandalu pedofilskiego w tamtejszym Kościele katolickim. Dwa zeszłoroczne raporty rządowe w Dublinie i wizyta irlandzkich biskupów w Watykanie, gdzie papież Benedykt XVI udzielił im surowej reprymendy, wacle nie zamknęły sprawy.

 
ImageDopiero ostatnio wyszło na jaw, że w 1975 roku obecny kardynał Sean Brady był zaangażowany w nałożenie nakazu milczenia na dwóch młodych ludzi, którzy skarżyli się na molestowanie seksualne ze strony jednego z najbardziej notorycznych pedofilów wśród księży. Dzięki temu ksiądz Brendan Smyth, zanim ostatecznie trafił do więzienia, jeszcze przez wiele lat molestował inne dzieci.


Arcybiskup Brady przeprosił wczoraj ofiary nadużyć seksualnych ze strony księży, mówiąc że dziś rozumie, iż powinien był zrobić dla nich więcej. Kardynał opiera się jednak żądaniom dymisji. Jak powiedział, słyszy te głosy, ale dochodzą go też inne, które domagają się, by pozostał na posterunku i pracował nadal nad rozwiązaniem tego trudnego problemu. W rozmowie z BBC kardynał Sean Brady uściślił, że jest gotów zrezygnować - ale tylko na polecenie papieża.