Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Strefa wiedzy Polityka Polska polityka wschodnia 2011/2012

Polska polityka wschodnia 2011/2012


10 luty 2012
A A A

Jak wiadomo wszystkie cele, które postawił w 1998 roku przed polską polityką zagraniczną Bronisław Geremek – ówczesny minister spraw zagranicznych, zostały zrealizowane. Polska po wielu latach trudnych negocjacji uzyskała członkostwo w organizacjach europejskich oraz transatlantyckich. Patrząc na zakładane cele współczesnego rządu w zakresie polityki zagranicznej, można stwierdzić stanowczo, że  Polska jest teraz na miejscu tych państw, które kiedyś dały szansę Polsce oraz pomogły i wspierały ją w negocjacjach przedakcesyjnych do struktur Unii Europejskiej oraz Paktu Północnoatlantyckiego. Polska polityka wschodnia wspiera państwa Europy Wschodniej, przede wszystkim te, które graniczą z Polską, a zarazem z Unią Europejską, a także kraje Kaukazu Południowego oraz Mołdawię. Aby wsparcie to oraz dalsze poparcie zyskało ramy instytucjonalne z inicjatywy Polski i Szwecji został stworzony program „Partnerstwa Wschodniego”. Ma on na celu pomoc w dziedzinie gospodarki, energetyki, przemian społecznych, a także rozwijanie wzajemnych inicjatyw kulturalnych. Polskę z krajami objętymi programem PW łączą szczególne więzi. Na początku lat 90. Polska z punktu widzenia krajów Zachodu była niestabilnym oraz mało nieprzewidywalnym partnerem. Ale dzięki wsparciu wielu państw, ostatecznie zaczęła odgrywać znaczącą rolę w stosunkach międzynarodowych.

Należy zauważyć, że państwa objęte programem nie są przygotowane na ewentualne członkostwo w Unii Europejskiej. Podobnie UE nie jest stanie przyjąć państw, które nie są wstanie uporać się z problemami wewnętrznymi. Co więcej, jak na razie UE sama potrzebuje pomocy, głównie w finansowej, aby uporać się z kryzysem gospodarczym.

Kryzys zaczął się w 2008 roku, a jego konsekwencje obserwujemy do dziś. Najpoważniejszym skutkiem kryzysu są problemy w krajach strefy euro, wskazujące brak stabilności struktury UE. Lekiem na kryzys jaki przechodzi strefa euro ma być wprowadzenie Nowej Polityki Fiskalnej.

Dla Polski jako jednego z państw członkowskich UE bardzo ważna jest promocja oraz działania na rzecz stabilności i przewidywalności w państwach Partnerstwa Wschodniego. Priorytety, które zostały przestawione w programie, pozwolą państwom Europy Wschodniej  stworzyć podstawy do budowania nowego państwa prawa, w zgodzie ze standardami UE.  PW daję państwom możliwość wsparcia finansowego na możliwość modernizacji swojego systemu. Natomiast, członkostwo w strukturach unijnych jest na chwilę obecną zdecydowanie niemożliwe.

Polsce szczególnie zależy na rozwijaniu pozytywnych relacji między każdym krajami objętym tymże programem, ale to szczególności dotyczy Ukrainy, która  jest nam najbardziej bliska. Pomarańczowa rewolucja z 2004 roku pokazała nam wzajemną więź między Ukraińcami a Polakami. Wspieranie Ukrainy powinno być dla  Polskiej polityki zagranicznej najważniejszym priorytetem. Reformy, które zostały przeprowadzone w Polsce mogą być wzorem dla Ukrainy.

Znaczenie programu Partnerstwa Wschodniego było szczególnie podkreślane w czasie kończącej się polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Polska przez ponad 6 miesięcy starała się o pełną realizację założeń tego programu. Jednym z priorytetów było parafowanie umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą. Niestety, plan ten się nie powiódł. Nieoczekiwane aresztowanie i osadzenie w więzieniu Julii Tymoszenko oddaliło podpisanie umowy stowarzyszeniowej. Po Szczycie Ukraina-UE, który odbył się 19 grudnia br. można stwierdzić, że UE nie będzie chciała szybko podpisać umowy. Kraje UE zwracają uwagę na konieczność wprowadzenia reform, które przyświecają  istnieniu całej UE oraz stanowią fundament całej struktury. UE ciągle będzie dążyć do poprawy jakości przeprowadzanych reform wewnętrznych na Ukrainie, głownie w dziedzinie ochrony praw człowieka, większej wolności mediów, słowa, eliminacji korupcji oraz reform w dziedzinie sądownictwa.

Jakie dalsze perspektywy widać dla Ukrainy w najbliższych latach? Ukraina jak i społeczeństwo Ukraińskie musi się opowiedzieć jednoznacznie za integracją z UE oraz z NATO. Natomiast z ostatniego sondażu wynika, że około 48% Ukraińców uważa NATO  Pakt za „agresywny blok wojskowy”. Polska przez to, że jest „adwokatem” Ukrainy w procesach integracyjnych sama się naraża na pogorszenie stosunków bilateralnych z Federacją Rosyjską. Polska wiele ryzykuje, ale również może sporo zyskać. Jednak realizacja europejskich aspiracji Ukrainy nie zależy od samej Polski ,ale przede wszystkim od niej samej.

Białoruś to kraj w którym nie widać znaczących  zmian w polityce wewnętrznej. Białoruś realizuję politykę, która została zapoczątkowana przez Aleksandra Łukaszenkę w 1994 roku. Od tego czasu nic się nie zmieniło, a UE  i Polska jakiegoś  nie mają szczególnego wpływu na sytuację na Białorusi. Brak inicjatywy ze strony europejskiej stanowczo przybliża Białoruś ku Rosji. (w zasadzie inicjatywy są, gorzej z realizacją, zwłaszcza ze strony Mińska) UE dąży do rozwoju stosunków na gruncie gospodarki, w dziedzinie społecznej, a w szczególności naciska na przestrzeganie praw człowieka. Wszystkie te działania spotykają się z negatywną reakcją Białorusi. Dlatego właśnie można zauważyć, że (inaczej niż jest to w przypadku Ukrainy), Białoruś znajduje się w stanie izolacji. Białoruś jest w znacznym stopniu uzależniona od rosyjskich dostaw gazu ziemnego i ropy naftowej. Jest to czynnik, który znacząco wpływa na wzajemne relacje między tymi państwami i w dłuższej perspektywie może doprowadzić do wchłonięcia Białorusi przez Rosję.

Można również zauważyć pogorszenie relacji bilateralnych na linii Warszawa-Mińsk. Można zauważyć brak jakiejkolwiek liczącej się opozycji przeciw Łukaszence. Niestety, idea Bronisława Geremka - powrotu Białorusi do grona państw demokratycznych nie doczekała się realizacji, a możliwości wpływu ze strony organizacji takich jak OBWE są bardzo mocno ograniczone. Faktem jest, że społeczeństwo białoruskie popiera rząd oraz prezydenta Łukaszenkę. Białoruś nie chce dopuścić do zaangażowania jakichkolwiek sił nie związanych z współczesnym rządem. Moim zdaniem taka izolacja będzie trwać przez kilka lat. Program PW nie jest wstanie stworzyć nowej demokratycznej Białorusi, jeżeli nie będzie woli zmian wewnątrz kraju.

Wspominając kilka słów o Kaukazie Południowym, który również jest objęty programem PW należy zauważyć, że mowa jest o państwach, które są bardzo ważne z perspektywy geopolitycznej. Azerbejdżan, posiada na swoim terytorium bardzo ważne surowce energetyczne, Gruzja, która stanowi kraj tranzytowy oraz Armenia, która jest w znacznym stopniu uzależniona od Moskwy. Sięgając nie do tak odległej historii można wspomnieć o pomocy oraz wsparciu ś. p. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego dla Gruzji, zwłaszcza w czasie wojny w 2008 roku. Prezydent Michaił Saakaszwili, który przejął władzę w tzw. ”rewolucji róż” w 2003 roku otrzymał wsparcie od ważnego sojusznika jakim jest Polska. Wraz z rządami Saakaszwilego zmieniła się znacząco polityka zagraniczna Gruzji. Z polityki prorosyjskiej została przekształcona na politykę proeuropejską, która jest konsekwentnie realizowana i pokazuje dążenie Gruzji do odcięcia się od wpływów Rosji.

PW daje krajom członkowskim niepowtarzalną szansę na zmiany, wprowadzenie reform, które mogą się przyczynić do budowy demokratycznego państwa prawnego. Czy z tej szansy te państwa skorzystają? Mam nadzieję, że tak. Gdyż nie wykorzystanie w pełni tego programu będzie porażką Polski oraz   Unii Europejskiej.