Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Syria: Wybory prezydenckie

Syria: Wybory prezydenckie


04 czerwiec 2014
A A A

03.06.2014 odbyły się wybory prezydenckie w Syrii. Pomimo trwającej w kraju wojny domowej, syryjskie władze zorganizowały wybory. Faworytem był dotychczasowy prezydent Baszar al-Asad, którego dymisji domagają się powstańcy. W wyborach wzięło udział trzech kandydatów - oprócz prezydenta Baszara al-Asada o władzę w kraju walczą dwaj mało znani parlamentarzyści - Maher Abdul Hafiz Hadżar oraz Hassan bin Abdullah al-Nuri.

Przez ostatnie tygodnie w kraju było widać jedynie zmasowaną kampanię prezydenta Asada, jego konkurenci byli niemal niewidoczni.

Syryjska opozycja, ta w kraju jak i na emigracji, zaapelowała o bojkot wyborów.

Głosowanie przeprowadzono tylko w tych miejscach, które kontroluje władza z Damaszku. Tam bez problemu zostały otwarte lokale wyborcze, a głosowanie zostało przedłużone o kilka godzin ze względu na dużą frekwencję. W miejscach opanowanych przez rebeliantów w ogóle nie utworzono lokali wyborczych. Jest niemal pewne, że zwycięzcą wyborów zostanie obecny prezydent i tym samym rozpocznie on trzecią siedmioletnią kadencję. Wielu krytyków Asada mówi o „farsie”.

Zdaniem władz syryjskich, w ubiegłą środę niemal 95 procent Syryjczyków żyjących na emigracji, oddało głosy w ambasadach na całym świecie. Z kolei światowe media informowały, iż wielu uchodźców w Turcji, Libanie czy Jordanii zbojkotowało wybory.

Media państwowe poinformowały, że głosowanie zostało zamknięte we wtorek (03.06) o północy, a urzędnicy rozpoczęli proces sprawdzania liczby głosów.

Syryjska wojna kosztowała jak dotąd życie co najmniej 150 tysięcy osób i wygnała z domów 10 milionów.

Na podstawie: aljazeera.com, IAR