Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Archiwum Isabelita. Uczennica Perona

Isabelita. Uczennica Perona


02 kwiecień 2014
A A A

Dnia 1 czerwca 1974 roku prezydentem Argentyny została Isabel Perón. Choć zarzucano jej, że uzyskała pozycję dzięki decyzji męża, faktem jest że przeszła do historii jako pierwsza kobieta na świecie sprawującą ten urząd. Po niespełna dwóch latach kadencji pozbawiono ją władzy poprzez zamach stanu. Posądzana o wyrachowanie i rządy dyktatorskie została oskarżona o prześladowania obywateli niechętnych jej władzy. Jaka jest historia Isabelity? Kim była „uczennica legendarnego Perona”?  

Od baletnicy do pierwszej damy 

Maria Estela Martinez przyszła na świat 4 lutego 1931 roku w miejscowości La Rioja w Argentynie. Była jednym z sześciorga dzieci pracownika bankowego Carmelo Martineza, który zmarł, gdy ta miała 8 lat. Isabelita od dziecka przejawiała talent muzyczny, grała na pianinie i studiowała balet klasyczny. W wieku 20 lat zaczęła występować w Teatrze Narodowym im. Cervantesa. Pod pseudonimem „Isabel” występowała w wielu krajach Ameryki Łacińskiej. Zawodowo uczyła również muzyki.

{mosimage}W 1956 roku podczas jednego z tournée poznała Juana Domingo Perona. Był on prezydentem Argentyny od 1946 do 1955 roku, kiedy to obalono go w wyniku wojskowego zamachu stanu. Isabel została wówczas jego osobistą sekretarką i kochanką, wypełniając pustkę po zmarłej drugiej żonie polityka - słynnej Evicie. 

Para zamieszkała razem w Madrycie i w 1961 roku wzięła dyskretny ślub. Isabel przede wszystkim zajmowała się domem jak na dobrą żonę przystało, jednak z czasem zaczęła uczestniczyć w politycznych spotkaniach swojego męża. Perón uczynił z niej swoją powiernicę. Coraz częściej powierzał też żonie różne zadania. Pierwszą poważną misję polityczną otrzymała w 1965 r., kiedy to miała przekazać instrukcje przedwyborcze peronistom na spotkaniu w Paragwaju. Kontynuując swoją działalność Isabel coraz częściej była życzliwie przyjmowana przez zwolenników swojego męża. Podczas podróży po Argentynie poznała Jose Lopeza Regę – byłego sierżanta policji, który stał się wkrótce osobistym sekretarzem Peróna.

W tym czasie w kraju przeplatały się rządy wojskowe z cywilnymi, panowały niepokoje społeczne i strajki. Wobec kryzysu gospodarczego w 1971 roku ówczesny przywódca kraju - generał Alejandro Lanusse zdecydował się na liberalizację polityki. W 1973 roku przeprowadzono wybory, które wygrał zwolennik Perona – Hector Campora. Nowo wybrany prezydent nie radził sobie jednak z pogrążonym w chaosie krajem i szybko zdecydował o przeprowadzeniu kolejnych wyborów, w których do władzy powrócił legendarny przywódca narodu – Juan Perón.

W 1973 roku po ponownym objęciu najwyższego urzędu w państwie, Juan Perón ustanowił swoją żonę wiceprezydentem i przewodniczącą senatu. Oficjalnie nominację uzyskała ze względu na to, że nie była związana z żadnym z odłamów ruchu peronistowskiego, jednak wydaje się, że ona sama zdawała sobie sprawę z faktu, iż stanowisko zawdzięcza pozycji męża. Mawiała o sobie, że jest „uczennicą Perona”. Postrzegana, jako oziębła i wyrachowana, z początku starała się ocieplić swój wizerunek i upodobnić do uwielbianej przez masy Evity. Isabel rozjaśniła włosy, ubierała się podobnie do zmarłej drugiej żony Perona i udzielała charytatywnie. Niestety, bez skutku. Argentyńczycy nie przelali miłości do Evity na Isabelitę, na każdym kroku przypominając jej, że ta pierwsza zrezygnowała z ubiegania się o stanowisko wiceprezydenta.  

Pierwsza kobieta prezydent

W tamtym czasie sytuacja gospodarcza Argentyny była bardzo trudna. Gospodarkę pogrążała dramatycznie rosnąca inflacja, dochodziło do braków w zaopatrzeniu, wybuchały kolejne strajki. W kwietniu 1974 roku ogłoszono, że prezydent zachorował na grypę, która następnie przeobraziła się w zapalenie płuc połączone z komplikacjami sercowymi. Władzę wykonawczą przejęła Isabel. 

Dn. 1 lipca 1974 roku po śmierci męża, wdowa i jednocześnie wiceprezydent Argentyny została pierwszą na świecie kobietą prezydentem i przywódczynią Partii Justycjalistycznej. Prawie wszystkie siły polityczne w kraju zadeklarowały wobec niej swą lojalność. Najbliższym doradcą pani prezydent stał się dotychczasowy sekretarz jej męża - Jose Lopez Rega. Ten niepopularny w społeczeństwie (m.in. przez swoje zainteresowania okultyzmem i astrologią) urzędnik reprezentował konserwatywne skrzydło peronistów. Związany ze zbrojną organizacją prawicową Triple A (Argentyński Sojusz Antykomunistyczny) zwalczającą lewicową partyzantkę, jednocześnie był ministrem opieki społecznej i miał wpływ na finanse, kontrolując m.in. fundusz emerytalny, loterię państwową czy totalizator sportowy. 

Isabel po objęciu obowiązków prezydenta starała się podejść do nowych wyzwań z zapałem i oddaniem, jednak nie wszystkim odpowiadał fakt sprawowania tak wysokiego urzędu przez kobietę. Pomimo jej zaangażowania i coraz większych kompetencji wciąż zarzucano jej, że „odziedziczyła” stanowisko po mężu. Uważano też, że nie ma wystarczającej wiedzy i charyzmy do bycia głową państwa. Mimo to, była przez pewien czas tolerowana przez wzgląd na kruchą równowagę kraju.

Starcia i rozłam peronistów

Podczas pogrzebu byłego prezydenta dały o sobie znać pierwsze nieporozumienia w ugrupowaniu peronistów. Lewicowcy zaczęli domagać się wprowadzenia socjalizmu, czemu zdecydowanie sprzeciwiali się konserwatyści zgrupowani wokół Lopeza Regi. W dwa miesiące od śmierci Perona doszło do pierwszych krwawych starć wojska z partyzantami. Lewicowa frakcja ogłosiła walkę z rządem, który ich zdaniem nie mógł już reprezentować kraju. Zapanowało bezrobocie i inflacja, zamrożono płace oraz wprowadzono sztywny kurs dolara. Ceny skoczyły gwałtownie w górę, wskutek czego doszło do strajków robotniczych. Związki zawodowe zażądały podwyżek płac, na co przystali zastraszeni pracodawcy, jednak pani prezydent uznała je za zbyt wygórowane i odrzuciła wniosek. Rząd próbował zdewaluować peso i wprowadzić kontrolę płac, ale to doprowadziło tylko do dalszego konfliktu ze związkowcami. W lipcu 1975 roku sytuacja stała się na tyle poważna, że Isabel Perón musiała pójść na ustępstwa. Zaakceptowała postulaty związkowców i zdymisjonowała niepopularnego Lopeza Regę. 

Odsunięcie od władzy

Początkiem końca władzy pierwszej pani prezydent w historii Argentyny stał się rozłam w ugrupowaniu peronistów, przez co rządząca koalicja utraciła dotychczasową większość w parlamencie. Narastająca przemoc ze strony ugrupowań terrorystycznych wpłynęła na wydanie przez Isabel trzech dekretów, na mocy których armia miała definitywnie zakończyć działalność wywrotową w kraju. Wojsko przejęło od policji i organizacji AAA walkę z partyzantką, która również zaczynała tracić poparcie wśród Argentyńczyków ze względu na coraz większą liczbę ofiar wśród przypadkowych ludzi.

Akcje zbrojne i bardzo trudna sytuacja gospodarcza w kraju przerastały prezydent. Coraz częściej udawała się na urlop lub leczenie. We wrześniu 1975 roku przekazała swoje uprawnienia przewodniczącemu senatu, a sama udała się do należącego do armii domu wypoczynkowego w Cordobie. Spekulowano, że przechodziła załamanie nerwowe. Bezskutecznie jednak namawiano ją do ustąpienia za stanowiska.

W grudniu 1975 roku doszło do pierwszej próby zamachu stanu, a 3 miesiące później Isabel Peron została ostatecznie odsunięta od władzy. Dn. 23 marca 1976 opuściła pałac prezydencki na pokładzie wojskowego helikoptera. Była prezydent została przewieziona do Patagonii, gdzie zamknięto ją na 5 lat w areszcie domowym. Dopiero w 1981 roku pozwolono Isabelicie na opuszczenie kraju, z czego skorzystała, osiedlając się na stałe w Hiszpanii.

Powrót do przeszłości

Ostatecznie była prezydent wycofała się z polityki w lutym 1985 roku, rezygnując z kierowania peronistowską Partią Justycjalistyczną. Na emigracji w Madrycie wiodła beztroskie życie z dala od polityki, robiąc zakupy i spędzając wakacje na Costa del Sol. Po latach świat miał sobie jednak przypomnieć o jej rządach. W 2007 roku Peron została zatrzymana w związku z prowadzonym dochodzeniem w sprawie zaginięć działaczy lewicy w latach 70. Uznano, iż podpisała ona przed laty akt, w którym domagała się "unicestwienia wszelkich wrogich elementów” oraz że miała powiązania z prawicową organizacja Triple A, która stosowała porwania i tortury wobec przeciwników politycznych. W kwietniu 2008 hiszpański sąd odmówił jednak zgody na ekstradycję byłej prezydent. 

Opinie na temat Isabel Perón są w Argentynie podzielone. Jedni nadal chcieliby zobaczyć ją przed sądem, podczas gdy inni przypominają, że ona sama padła ofiarą największego kata w historii najnowszej kraju – wojskowej junty, która odsunęła ją od władzy, wprowadzając represyjne rządy, zakończone dziesiątkami tysięcy zamordowanych i zaginionych obywateli. Warto też zauważyć, że będąc pierwszą kobietą prezydentem nie miała przed sobą łatwego zadania, szczególnie obejmując władzę w bardzo trudnej sytuacji. Ostatecznie z chaosem polityczno-gospodarczym w Argentynie nie poradził sobie nawet jej mąż i mentor – Juan Perón. Czy założenie, że uda się to jego uczennicy nie było zatem z gruntu utopijne?

----------

Źródła:

M. Stasiński, Argentyńczycy wspominają dyktaturę,25.03.2006, „Gazeta Wyborcza”, http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,3235542.html, dostęp 25.03.2014

R. Carroll, Isabel Perón arrested over accusations of human rights abuses, “The Guardian”, 13. 01.2007, http://www.theguardian.com/world/2007/jan/13/argentina.rorycarroll, dostęp 01.04.2014

P. Calvo, na duda histórica: no se sabe cuántos son los desaparecidos, 06.10.2003, “Clarin”, http://edant.clarin.com/diario/2003/10/06/p-00801.htm, dostęp 01.04.2014

A. Wejman, Zatrzymanie byłej prezydent Argentyny w Madrycie, 14.01.2007, http://latinamnews.blog.onet.pl/2007/01/14/zatrzymanie-bylej-prezydent-argentyny-w-madrycie-2/, dostęp 25.03.2014