Holandia: dyskuja o przyjęciu Serbii do UE
-
IAR
Aresztowanie Ratko Mladicia wywołało w Holandii burzliwą dyskusję o tym, czy Serbia powinna zostać przyjęta do Unii Europejskiej , a jeśli tak, to kiedy.
Eksperci przypominają, że to właśnie Holandia ostro sprzeciwiała się prowadzeniu rozmów akcesyjnych z Serbią, mimo że większość państw była skłonna je rozpocząć.
Rząd Holandii od początku uzależniał rozpoczęcie rozmów od pełnej współpracy Serbii z haskim trybunałem. "Holandia przede wszystkim podkreślała, że Serbia musi spełnić wszystkie warunki, a więc przekazać Mladićia do Scheveningen, co prawdopodobnie się niebawem stanie, ale także aresztować Gorana Hadzićia i także go tu przekazać" - przypomina z Brukseli Chris Ostendorf.
Korespondent radia NOS podkreśla, że Serbia musi także wspierać program dotyczący świadków, zeznających w Hadze przeciwko oskarżonym Serbom. Chodzi o to, aby władze w Belgradzie zapewniły im bezpieczeństwo we własnym kraju. Dopiero po spełnieniu tych warunków Holandia zgodzi się na rozpoczęcie rozmów akcesyjnych. A w nich, zdaniem Ostendorfa, ważna będzie między innymi ocena demokracji w Serbii. Publicysta przyznaje, że są to trudne rozmowy i zwykle trwaja wiele lat.
Saulius Skvernelis nowym premierem Litwy
