Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska PE potępi działalność holenderskiego portalu internetowego

PE potępi działalność holenderskiego portalu internetowego


09 marzec 2012
A A A

W przyszłym tygodniu zostanie przyjęta rezolucja potępiająca działalność antyimigracyjnego portalu w Holandii.
Rezolucja będzie krytykować holenderski rząd za brak reakcji na uruchomienie i działalność portalu internetowego, na którym można składać skargi na imigrantów z krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Ma się w niej znaleźć także apel do Komisji Europejskiej o sprawdzenie zgodności uregulowań prawnych w Holandii z prawe UE.

"Po raz pierwszy mamy do czynienia z otwartą, aczkolwiek sprytnie kamuflowaną działalnością, którą definiujemy jako przejaw nietolerancji" - powiedział komentując działalność holenderskiego portalu europoseł Jacek Protasiewicz. Jego zdaniem sprawa powinna zostać przedyskutowana na forum Parlamentu Europejskiego.

Władze w Amsterdamie stwierdziły, iż działalność portalu to wyłączna sprawa partii PVV. Holenderski premier został zaproszony na debatę w PE, jednak zapowiedział, iż nie skorzysta z tego zaproszenia. Zdaniem Protasiewicza, świadczyć może to o braku dobrej woli lub odwagi politycznej.

Na podstawie: money.pl, dziennik.gazetaprawna.pl,