Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Ameryka Północna Nadciąga fala tsunami - ewakuacja na Hawajach

Nadciąga fala tsunami - ewakuacja na Hawajach


27 luty 2010
A A A

Fala tsunami wywołana trzęsieniem ziemi w Chile zagraża kolejnym krajom na Pacyfiku.
ImageWładze Hawajów zarządziły częściową ewakuację mieszkańców.

O 6.00 rano czasu lokalnego, czyli na 5 godzin przed spodziewanym uderzeniem tsunami, na całych Hawajach rozległy się syreny alarmowe. W słynnej miejscowości wypoczynkowej Waikiki turyści gromadzą się w niewielkich grupach na ulicach. Mają zostać przeniesieni na wyższe piętra hoteli albo udadzą się w głąb lądu.
W sklepach na Hawajach ludzie masowo zaopatrują się w wodę i żywność. Tworzą się kolejki na stacjach benzynowych. Ewakuacja przebiega jednak spokojnie.

Dyrektor Centrum Ostrzegania przed Tsunami na Pacyfiku Michael McCreery twierdzi, że fale, które uderzą dziś w Hawaje będą największe od 1964 roku. Na szczęście, tym razem jest wiele czasu na przygotowanie się do tsunami. Fale mają dotrzeć na Hawaje około 22.00 naszego czasu.
Amerykańskie władze ogłosiły tymczasem, że monitorują sytuację w Chile po trzęsieniu ziemi o sile 8,8 stopnia w skali Richtera. "Nasze myśli są z mieszkańcami Chile. Jesteśmy gotowi do udzielenia pomocy" - oświadczył rzecznik Białego Domu Robert Gibbs.