Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Brytyjska lewica: BBC winna popularności prawicowych radykałów

Brytyjska lewica: BBC winna popularności prawicowych radykałów


25 październik 2009
A A A

Brytyjska lewica zarzuca telewizji BBC, że przyczyniła się do wzrostu popularności skrajnej prawicy
ImageW czwartek lider rasistowskiej Brytyjskiej Partii Narodowej BNP - która zdobyła dwa mandaty w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego - wystąpił w panelowym programie "Question Time", czyli "Czas Pytań" - kierowanych do polityków.

Krytycy zgodnie ocenili, że Griffin publicznie się zbłaźnił i zaprzepaścił szansę, jaką dała mu decyzja BBC. Ale tę edycję "Question Time" obejrzała rekordowa liczba widzów - 8 milionów i spora część z nich najwyraźniej odniosła lepsze wrażenie. W ciągu zaledwie dwóch następnych dni do BNP zapisało się 3 tysiące nowych członków, a notowania partii podskoczyły z 3 do 4%. Niewątpliwie jest to więc pewien sukces BNP, choć trudno ocenić, o ile więcej poparcia zyskałaby, gdyby w programie wystąpił inny, bardziej błyskotliwy lider.
 
Być może do sukcesu Griffina przyczynił się żałosny występ większości pozostałych członków panelu, a także dość nietypowa dla BBC stronnicza postawa moderatora i dobór publiczności, w której było nieproporcjonalnie wielu przedstawicieli mniejszości etnicznych.