Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Były generał stanął przed trybunałem dla byłej Jugosławii

Były generał stanął przed trybunałem dla byłej Jugosławii


26 luty 2010
A A A

Przed międzynarodowym trybunałem dla byłej Jugosławii w Hadze stanął były serbsko-bośniacki generał Zdravko Tolimir.
{mosimage}To ostatni aresztowany, oskarżony o popełnienie zbrodni na Bałkanach, którego proces rozpoczął się przed trybunałem ONZ.

Zdravko Tolimir był asystentem wciąż poszukiwanego przez haski trybunał generała armii Ratko Mladicia. Prokuratura oskarża go o ludobójstwo, w tym wymordowanie w 1995 roku w Srebrenicy prawie ośmiu tysięcy bośniackich muzułmanów. Pierwszym skazanym przez trybunał za tę masakrę był generał Radislav Krstić, który w 2004 roku otrzymał 35 lat więzienia.

Haski trybunał został powołany przez Radę Bezpieczeństwa ONZ w 1993 roku do ścigania osób oskarżonych o zbrodnie wojenne popełnione podczas wojen bałkańskich w latach 1990. Oskarżył 161 osób. 121 skazał, 40 wciąż sądzi. Dwóch oskarżonych - generał bośniackich Serbów Ratko Mladić i przywódca Serbów chorwackich Goran Hadžić - wciąż się ukrywa. Trybunał ma zakończyć swoją misję za niecałe trzy lata.