Komorowski weźmie dziś udział w dwudniowym szczycie prezydentów Grupy Wyszehradzkiej

• szczyt
• _polska

Bronisław Komorowski weźmie dziś udział w dwudniowym szczycie prezydentów Grupy Wyszehradzkiej w Karlovych Varach. W rozmowach uczestniczyć będą także prezydenci: Czech Vaclav Klaus, Słowacji Ivan Gasparovic oraz Węgier Pal Schmidt. Od 19 lat współpraca grupy wyszehradzkiej odbywa się na płaszczyźnie politycznej w postaci spotkań polityków oraz konsultacji ekspertów.

Analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Jakub Groszkowski przypomniał w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiowa, że po wejściu czterech krajów do Unii Europejskiej i NATO była obawa, że nie będzie żadnych wspólnych spraw, które mogłyby łączyć członków Grupy. Tak się jednak nie stało. Bezpieczeństwo energetyczne, rozwój programu Partnerstwo Wschodnie oraz zabieganie o jak najkorzystniejszy przyszły budżet Unii Europejskiej to zdaniem Jakuba Groszkowskiego najważniejsze obecnie wspólne cele wszystkich czterech państw Europy Środkowej.

Gospodarz szczytu prezydent Czech Valcav Klaus zapowiada, że politycy "będą szukali tego, co ich łączy, aby w ten sposób lepiej połączyć swoje siły i efektywnie współpracować w osiąganiu swych interesów." Podczas spotkania w Karlovych Varach odbęda się dwie sesje plenarne oraz rozmowa prezydentów w " cztery oczy".

Szczyt Wyszehradzki nawiązuje swoją ideą do wydarzeń z 1335 roku. W Wyszehradzie spotkali się wówczas królowie Polski, Czech i Węgier, negocjując pokój i współpracę. 15 lutego 1991 roku w tym samym miejscu spotkali się prezydent Czechosłowacji Václav Havel, premier Węgier Józef Antall i prezydent Polski Lech Wałęsa. Spotkanie zakończyło się podpisaniem wspólnej deklaracji, która określiła między innymi zasady współpracy państw środkowoeuropejskich. Od 1993 roku grupa składa się z czterech państw, co jest konsekwencją rozpadu Czechosłowacji na Czechy i Słowację.

Bronisław Komorowski wróci ze szczytu w Karlovych Varach do Polski w sobotę po południu.