Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Afryka Botswana zalana uchodźcami z Zimbabwe

Botswana zalana uchodźcami z Zimbabwe


28 lipiec 2008
A A A

Rząd Botswany zasygnalizował w niedzielę, iż nie radzi sobie z masowym napływem uchodźców z sąsiedniego Zimbabwe i zaapelował do społeczności międzynarodowej o pomoc. „Napływ uchodźców z Zimbabwe, bez względu na to czy rząd w Harare funkcjonuje czy nie funkcjonuje, jest problemem, który trzeba rozwiązać” ogłosił w państwowym radiu szef MSZ Botswany Phandu Sekelemani. „Prosimy społeczność międzynarodową o pomoc, gdyż nasze zasoby się wyczerpują” dodał.

W zeszłym roku obliczano, że w Botswanie znajduje się ok. 250 tys. uchodźców z Zimbabwe. Obecnie liczba ta zapewne znacznie się zwiększyła na skutek kampanii terroru towarzyszącej ostatnim wyborom prezydenckim. Sekelemani podaje, że tylko w zeszłym tygodniu granicę przekroczyło (oficjalnie) 215 Zimbabweńczyków.

Jednocześnie minister ponownie zaapelował o zawieszenie członkostwa Zimbabwe w Południowoafrykańskiej Wspólnocie Rozwoju (SADC).

Prezydent Robert Mugabe zwyciężył 27 czerwca drugą turę wyborów prezydenckich w Zimbabwe, uzyskując 85 procentowe poparcie. Wynik nie mógł być inny, gdyż jego kontrkandydat, Morgan Tsvangirai wycofał się z wyścigu tydzień wcześniej na znak protestu przeciwko terroryzowaniu swych zwolenników przez prorządowe bojówki.

Opozycja donosi, że w wyniku kampanii terroru rozpętanej po przegranej przez prezydenta pierwszej turze wyborów (29.03.) z rąk służb bezpieczeństwa i prorządowych bojówek zginęło już ok. 120 osób, 5 tysięcy zaginęło, a 200 tysięcy wypędzono ze swych domów. Jednocześnie pogarsza się kryzys ekonomiczny. Inflacja osiągnęła niedawno poziom rzędu 2,2 miliona proc.

Na podstawie: news24.com