Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Afryka UE uznała wybory w Zambii za wolne i uczciwe

UE uznała wybory w Zambii za wolne i uczciwe


13 listopad 2008
A A A

Unia Europejska oficjalnie uznała w środę, iż przeprowadzone dwa tygodnie temu wybory prezydenckie w Zambii miały wolny i uczciwy charakter. Zambijska opozycja uparcie twierdzi jednak, że głosowanie sfałszowano. UE „powitała z uznaniem pokojowy przebieg głosowania, jak również działania zambijskiej Komisji Wyborczej, które charakteryzowały się profesjonalizmem i dużą uwagą poświeconą przejrzystości”. W tym samym oświadczeniu wyrażono jednak żal, że zbyt mała ilość czasu nie pozwoliła na zaktualizowanie spisu wyborców.Image

30 października obywatele Zambii wybierali następcę zmarłego niespodziewanie prezydenta Levy’ego Mwanawasy. W wyborczym pojedynku stanęli naprzeciwko siebie kandydat rządzącego Ruchu na rzecz Demokracji Wielopartyjnej (MMD), Rupiah Banda (który pełnił funkcję prezydenta od śmierci Mwanawasy) oraz lider opozycyjnego Frontu Patriotycznego (FP) Michael Sata. Mimo, iż początkowo sondaże wskazywały na tego drugiego to ostatecznie jednak Banda zwyciężył przewagą zaledwie dwóch punktów procentowych.

Sata nie uznał wyników wyborów oskarżając władze o fałszerstwa wyborcze, a jego zwolennicy wyszli na ulice co poskutkowało zamieszkami. Już zresztą w trakcie kampanii wyborczej zwolennicy opozycji oskarżali MMD o oszustwa wyborcze. Największe kontrowersje wzbudziło nie przeprowadzenie nowego spisu wyborców oraz decyzja Komisji Wyborczej o wydrukowaniu zapasowych 600,000 kart do głosowania, mimo że od wyborów w 2006 r. nie było przypadków rejestracji nowych uprawnionych do głosowania.

Uczciwy przebieg wyborów potwierdzili jednak obserwatorzy Unii Afrykańskiej i Południowoafrykańskiej Wspólnoty Rozwoju (SADC). Teraz uczyniła to również Unia Europejska.

Na podstawie: news24.com